Ukiyo-e
Ogata Gekko
Drzeworyty
Baison
Teatr Atelier
Ród Fertnerów
Zagadkowy feretron
Tryptyk z Oliwy
Tatry Oppenheima
Zadyma
Ogata Gekko
Drzeworyty
Baison
Teatr Atelier
Ród Fertnerów
Zagadkowy feretron
Tryptyk z Oliwy
Tatry Oppenheima
Zadyma
Zagadkowy feretron

Bazylika katedralna w Oliwie, niegdyś kościół zakonu cystersów, pełna jest skarbów historii i sztuki. Początki kościoła sięgają XII w. Do dziś zachowały się tu wszystkie nawarstwienia stylowe - od stylu romańskiego po wiek XX. Obecnie bazylika jest trójnawową budowlą z transeptem i prezbiterium z obejściem zakończonym wielobocznie. Zwiedzając kościół jesteśmy zafascynowani liczbą i bogactwem zabytków: ołtarzami, wspaniałymi organami, kaplicami, renesansowymi stallami... Jednak często bywa tak, że nie te monumentalne dzieła najbardziej przykuwają naszą uwagę.
W nawie północnej znajduje się feretron z obrazem, przed którym zatrzymują się wszyscy zwiedzający, a mieszkańcy Oliwy często przychodzą tu specjalnie dla niego. W kiosku przed katedrą można nabyć kolorowe zdjęcie obrazu. Jeśli jednak ktoś zainteresuje się feretronem jako dziełem sztuki, jeśli zechce wiadomości o nim szukać w opracowaniach i przewodnikach - rozczaruje się. Nie znajdzie tam żadnych konkretnych informacji. Studiując przewodniki dowiemy się tylko, że jest to feretron Matki Bożej z 1788 r. To informacja nieprawdziwa, bowiem z tego czasu pochodzi jedynie srebrna sukienka i rama, zaś sam obraz jest starszy. Nie wiadomo, kiedy i przez kogo został namalowany. Otoczony szczególnym kultem Kaszubów, od dawna uchodził za cudowny. Istnieje tradycja przenoszenia feretronu przez pomorską ziemię, aż do Wejherowa, w dorocznej pieszej pielgrzymce. Nie wiemy, jak stara jest to tradycja.
Misternie cyzelowana srebrna sukienka i bogato zdobiona rama z trybowanej srebrnej blachy zostały wykonane w 1788 r. przez gdańskiego złotnika B. Jantzena. Już wtedy obraz otaczany był kultem. Wśród licznych wotów, które znajdowały się na nim, szczególnie interesująca jest plakietka z inicjałami "J.R." oraz datą ,,1765". Dlaczego i kiedy obraz uznano za cudowny, tego również nie wiadomo. Niektórzy wiążą inicjały "J.R." z osobą opata Jacka Rybińskiego, który zarządzał klasztorem cystersów w latach 1740-1782. Opat Rybiński znany jest jako fundator lub inspirator wielu cennych dzieł, przede wszystkim sławnych oliwskich organów.
Wizerunek na feretronie przedstawia Madonnę z Dzieciątkiem w naturalnej pozie matki przytulającej pogodne, uśmiechnięte dziecko. Piękna twarz Madonny jest spokojna i zamyślona, a pełne wyrazu oczy patrzą wprost na widza, ożywiając wizerunek i tworząc intymne relacje między obrazem a odbiorcą. W tych relacjach właśnie tkwi magnetyczna siła wizerunku, przyciągająca wzrok i zmuszająca do refleksji na podobnej zasadzie, jak portret słynnej Mony Lisy Leonarda. Obraz jest dziełem malarza znającego sekrety swej sztuki i psychiki ludzkiej, dziełem prawdziwego artysty.
Szkoda, że wśród tylu znanych wizerunków Madonny, tak popularnych w Polsce, obraz oliwski pozostaje zapomniany, często nawet pomijany w opracowaniach dotyczących katedry oliwskiej. Tak jakby poza funkcją kultową nie dostrzegano historycznych i artystycznych wartości malowidła.
Wokół jednego zabytku. Zagadkowy feretron
Spotkania z Zabytkami, nr 4/1993, str. 15