Ukiyo-e
Ogata Gekko
Drzeworyty
Baison
Teatr Atelier
Ród Fertnerów
Zagadkowy feretron
Tryptyk z Oliwy
Tatry Oppenheima
Zadyma
Ogata Gekko
Drzeworyty
Baison
Teatr Atelier
Ród Fertnerów
Zagadkowy feretron
Tryptyk z Oliwy
Tatry Oppenheima
Zadyma
Tatry Oppenheima

Dawne Zakopane. Niepowtarzalna atmosfera, z której dziś już zostało niewiele. Tworzyli ją niezwykli ludzie, bo tacy właśnie związali się z tym niewielkim górskim miasteczkiem. Zakopane nie byłoby jednak Zakopanem, gdyby nie Tatry. To one przyciągały tu szukających wielkiej przygody w kontakcie z dziką i potężną naturą: Chałubińskiego, Karłowicza, Zaruskiego, Kasprowicza, Witkacego, Szymanowskiego, Oppenheima... Józef Oppenheim, postać barwna i charakterystyczna, nierozdzielnie związana z Tatrami i Zakopanem. Narciarz, taternik, ratownik górski, działacz Towarzystwa Tatrzańskiego. Fotografik z zamiłowania. Część swoich zdjęć sprzedawał jako pocztówki dla turystów, lecz nie byty to zwykłe, sztampowe widokówki. To były fotografie wykonane przez człowieka, który góry znał i rozumiał. I dlatego zdjęcia te zachwycają do dziś.
Nazwisko Oppenheima kojarzy się przede wszystkim z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym (TOPR). Był długoletnim kierownikiem tej organizacji w okresie jej legendarnego rozkwitu TOPR powstało w 1909 r. z inicjatywy Mariusza Zaruskiego i Mieczysława Karłowicza. Decyzję utworzenia pogotowia przyspieszyła tragiczna śmierć Karłowicza, młodego kompozytora i taternika, w lawinie pod Kościelcem. Pierwszym naczelnikiem TOPR-u został Zaruski, a jego zastępcą słynny Klimek Bachleda, przewodnik górski. Potem Zaruskiego zastąpił Oppenheim, który przyjechał do Zakopanego ze Lwowa w 1910 r. Członkiem TOPR-u został w 1912 r., a już od chwili odzyskania przez Polskę niepodległości aż do 1939 r. kierował działalnością ratunkową pogotowia i był organizatorem wielu słynnych akcji.
Oppenheim przewędrował całe Tatry, napisał przewodnik narciarski, a podczas wędrówek - fotografował. Była to Jego wielka pasja. Zdjęcia Tatr znalazły się wśród zestawu fotogramów krajoznawczych, wysłanych w 1925 r. na Międzynarodową Wystawę Turystyczną w Grenoble. Był to pierwszy krok w dziedzinie propagandy turystyki polskiej za granicą. Według ówczesnych recenzji "dział polski na tej wystawie należał do najlepszych działów zagranicznych". Osobistym sukcesem Oppenheima w dziedzinie fotografii stał się album przeznaczony dla Papieża Piusa XI.
W latach międzywojennych rozpowszechniły się kopie fotograficzne na pocztówkach, zwane fotowidokówkami. Od 1930 r. Oppenheim miał w Zakopanem Wytwórnię Fotografii Tatrzańskich "Watra" i tu powstały jego pocztówki. Fotografia tatrzańska osiągnęła wówczas znaczne walory artystyczne, szczególnie wyróżniały się pocztówki braci Zwolińskich, Henryka Schabenbecka i właśnie Oppenheima. Zdjęcia Oppenheima wykorzystywano też do produkcji pocztówek metodą poligraficzną. Żywą akcję wydawniczą podjęła Sekcja Narciarska Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Ukazało się kilka serii pocztówek z reprodukcjami zdjęć Oppenheima, większość niestety na marnym papierze Były to rotograwiury Drukarni Narodowej w Krakowie. Oryginalne fotowidokówki Oppenheima opatrzone są na odwrocie specjalną pieczątką. W swej pracowni fotograficznej "Watra" Oppenheim zrealizował około 300 tematów artystycznych, zindywidualizowanych pod względem tematyki i wyglądu fotowidokówek. Więcej tematów opracowali tylko Zwolińscy, ale działali dłużej.
Po wybuchu wojny Oppenheim wyjechał z Zakopanego. W czasie Powstania Warszawskiego był sanitariuszem w szeregach AK. Zaraz po wojnie wrócił w Tatry, gdzie w styczniu 1946 r. został zamordowany. Zastrzeliło go dwóch młodych ludzi, a sprawa ta do dziś pozostała nie wyjaśniona. Józef Oppenheim pochowany jest na tzw. nowym cmentarzu w Zakopanem. Zostały po nim zdjęcia i pocztówki, będące wzruszającą pamiątką czasu i miejsca oraz pamiątką po człowieku, który pokochał góry i ludzi.
Tatry Oppenheima
Spotkania z Zabytkami, marzec 1993, str. 42